W ostatni wtorek pobytu w Walencji wybraliśmy się wspólnie na targi gastronomiczne – bardzo ważne wydarzenie kulinarne w mieście, które mieliśmy szczęście zobaczyć. Było to idealne podsumowanie projektu, ponieważ dzięki wiedzy, którą zdobyliśmy – tej teoretycznej, jak i praktycznej –  mogliśmy z większą świadomością w nich uczestniczyć.

Gastrónoma, bo tak nazywają się targi, to ogromne wydarzenie w Walencji. Szefowe i szefowie kuchni z największych i najlepszych restauracji w mieście, ale także z całej Hiszpanii, przyjeżdżają, aby wykładać sztukę kulinarną. Organizowane są pokazy, wykłady i warsztaty o tematyce kuchennej. Każdy gość targów ma wstęp na wszystkie wydarzenia, co sprawia, że każdy znajdzie tam coś dla siebie, ale dodatkowo ma możliwość dowiedzenia się i posłuchania o rzeczach, którymi do tej pory się nie zajmował.

Druga, ale tak samo ważna strona targów to produkty, w szczególności produkty z Walencji i okolic. Na targi zjeżdżają się wystawcy, którzy demonstrują swoje produkty – oliwy, wina, kawy, owoce, warzywa, mięso, owoce morza, likiery, piwa, itd.  Była to doskonała okazja, żeby zasięgnąć wiedzy na temat danego produktu prosto od jego twórcy. Dla nas była to dodatkowa okazja do sprawdzenia swojego poziomu języka hiszpańskiego. Wszystkiego można było spróbować, a wystawcy z przyjemnością opowiadali o swoich produktach i odpowiadali na zadawane im pytania.

Oprócz produktów spożywczych, wystawiany był także sprzęt gastronomiczny – piece, maszyny cukiernicze, maszyny piekarnicze, grille, ceramika, noże i dużo więcej.

Pobyt w Walencji nie mógł zakończyć się lepiej.