Zwiedzanie po hiszpańsku
Mój pierwszy tydzień w Walencji
Witajcie!
Pierwszego dnia i przez pierwszy tydzień pobytu udało się zwiedzić kilka ciekawych, przepięknych miejsc. Jestem tutaj między innymi po to, aby opowiedzieć o moich ulubionych miejscach poznanych po zaledwie tygodniowym pobycie w Hiszpanii, w pobliżu Walencji oraz pracy i postępach na kuchni. Były to między innymi takie miejsca jak:
El Palau de Les Arts Reina Sofía Ciudad de las Artes
Central Post Office (Edificio de Correos y Telegrafos)
Ogrody Turii
El cafe de Camilo
Wraz z grupą i Panem Mentorem zatrzymaliśmy się „na kawę” w El cafe de Camilo , była wyśmienita. To był smak, który długo pozostanie mi w pamięci, do końca pobytu, a nawet jeszcze dłużej…
Warto tu być!
Cudowni ludzie oraz słońce, które nam dopisuje każdego dnia motywuje zarówno do poznawania miasta i wizyt na plaży. Chciałbym, aby wszyscy którzy czytają blog „Gotuj po hiszpańsku” wiedzieli, że warto tu być! Warto zwiedzać oraz brać czynny udział w warsztatach kulinarnych.
Mentor – Ignacho uczy nas różnych technik kulinarnych, które pomagają nam podszkolić umiejętności na kuchni. Podczas zajęć praktycznych pokazał nam swój sprzęt kulinarny, abyśmy mogli zobaczyć profesjonalne noże oraz inne narzędzia pracy. Dotychczas najlepszym momentem dla mnie było przygotowanie dwóch tradycyjnych dań kuchni hiszpańskiej podczas kursu kulinarnego:
-Paella
-Fideos con pollo
Poza tymi daniami udało się nam też przygotować desery:
– Panna Cotta
– Arroz con leche
– Crema de puerro
Zapraszam do szkoły Altaviana!