Ładowanie strony…

Słodka odsłona Valencii

Każdy znajdzie coś dla siebie

Jeśli interesujesz się kulinariami, lubisz odkrywać nowe smaki i inspirować się kuchnią z innych krajów? To Valencia pod tym względem Cię nie zawiedzie (mnie nie zawiodła też pod żadnym innym;)). Nawet niepozorne małe uliczki, skrywają w sobie wiele małych knajpek, kawiarni czy tapas barów. Nie wspominając już o centralnych punktach miasta, gdzie na pewno każdy znajdzie coś pysznego i zgodnego z jego smakiem.

Ruzafa od słodkiej strony

Jednak ja, z racji swoich zainteresowań, dużą uwagę poświęciłam na odkrywanie słodkiej kulinarnej mapy Valencii. Dlatego też, jeśli również lubicie desery i słodkości, to zdecydowanie miejscem, do którego musicie się udać, jest kawiarnio-cukiernia Dulce de Leche Boutique*. Znajduje się ona w klimatycznej dzielnicy Ruzafa, nazywanej też dzielnicą artystów i mody, pełnej pięknych kolorowych kamienic, oryginalnych barów i restauracji.

Dulce de Leche

Dulce de Leche wygląda jak miejsce wyrwane ze scenografii filmowej. A dokładnie ze słodkiej baśniowej krainy. Ilość ciast, ciasteczek, tradycyjnych wypieków hiszpańskich, a także deserów spotykanych na całym świecie typu „carrot cake”, „red velvet” czy „croissantów”, robi olbrzymie wrażenie. Tutaj nie ma miejsca na minimalizm. Witryny uginają się pod ilością słodkości, dlatego też trzeba poświęcić dużo czasu, żeby zdecydować się czego chce się spróbować. Rozmach i przepych są więc właściwymi słowami opisującymi tę wyjątkową kawiarnię. Polecam wybrać się tam ze znajomymi i skosztować kilku rzeczy (ja w szczególności polecam sernik dulce de leche oraz tartę z jabłkami i kruszonką – tarta con manzana). Można również zabrać ciacho na wynos.
Oprócz wypieków zjecie tutaj również śniadanie – do wyboru jest szeroka gama przeróżnych kolorowych kanapek i tostów, np. z awokado, hummusem, czy warzywami. Dodatkowo zawsze dostępna jest także opcja lunchowa i oczywiście kawa – od klasycznych po specjalności lokalu, np. pumpkin latte czy kawa z kremem dulce de leche.

W weekendy przygotujcie się na długie kolejki i trudności ze znalezieniem wolnego stolika. Warto wybrać się tam więc w tygodniu, kiedy jest mniejszy ruch i można w spokoju delektować się urokami tego miejsca.

 

*”Dulce de leche” to typowy krem, który spotkacie w wielu hiszpańskich deserach, przygotowuje się go z mleka, cukru i wanilii, podobny jest do masy kajmakowej.

 

https://www.instagram.com/dulcedelecheboutique/

Dodaj komentarz