Mój pierwszy tydzień w Walencji.
Był dla mnie bardzo intensywny i pełen pozytywnych emocji: ciekawe zajęcia w szkole Altaviana, kontynuacja nauki języka hiszpańskiego, poznawanie nowej kultury i obyczajów, dużo spacerów i zwiedzania, pierwszy zachód słońca nad morzem, poranna joga i zakupy na lokalnym targu, gdzie zawsze można znaleźć świeże owoce, warzywa i różnorodne owoce morza.
Mieszkańcy Walencji są bardzo sympatyczni, pomocni i towarzyscy. Zawsze są gotowi coś podpowiedzieć, pomóc znaleźć drogę albo polecić ładne miejsce do zwiedzenia. Pogoda sprzyja zwiedzaniu i spacerom oczywiście czasem mocniej wieje ale jest ciepło i przyjemnie a i jeszcze jedno wieczory są zdecydowanie cieplejsze niż ranki.
Bardzo się cieszę że tutaj jestem. Mam nadzieję że kolejne tygodnie uczestnictwa w projekcie „Gotuj po hiszpańsku” będą nie mniej aktywne i poznam jeszcze wielu ciekawych ludzi oraz uroczych miejsc w Walencji.